Podczas posiedzenia 21 października rząd przyjął projekty nowelizacji ustawy oświatowej oraz Karty nauczyciela.
Najważniejsza z proponowanych zmian to obniżenie wieku szkolnego – od września 2009 r. do szkół mają iść sześciolatki. Projekt zakłada, że w czasie pierwszych trzech lat rodzice dzieci będą mogli na swój wniosek i bez konieczności uzyskania opinii poradni psychologiczno-pedagogicznej – odroczyć lub przyspieszyć o jeden rok rozpoczęcie szkoły przez dziecko. Na gminy został nałożony obowiązek zapewnienia pięciolatkom edukacji w przedszkolach lub oddziałach zorganizowanych przy szkołach podstawowych.
W ustawie zaplanowano również podwyżki – średnio 5% dla wszystkich nauczycieli. Najwięcej zyskają stażyści – rząd obiecuje o 586 zł brutto więcej. Kolejne podwyżki rząd zapowiada aż do 2010 r. włącznie – co pół roku o 5%
Nowelizacja Karty Nauczyciela przewiduje zmianę wysokości wskaźników średnich wynagrodzeń. Średnie wynagrodzenie nauczyciela stażysty będzie stanowić 100% kwoty bazowej określonej dla nauczycieli corocznie w ustawie budżetowej, nauczyciela kontraktowego 111%, mianowanego 144% a dyplomowanego 184% Projekt nowelizacji zakłada, że samorządy terytorialne nie będą musiały corocznie ustalać regulaminu wynagrodzeń, tak jak ma to miejsce obecnie. Organ prowadzący szkolę będzie musiał przeprowadzać analizę wydatków poniesionych na wynagrodzenia nauczycieli w danym roku. Dodatkowo będzie musiał także badać średnioroczną strukturę zatrudnienia na poszczególnych stopniach awansu zawodowego.
MEN chce też zmienić system pracy nauczycieli. Od września każdy nauczyciel będzie musiał jedną godzinę tygodniowo (rozliczaną semestralnie) poświęcić na zajęcia w świetlicy, wyrównawcze albo ze zdolnymi uczniami.
W nowelizacji ustawy MEN umieścił też szereg zapisów decentralizujących zarządzanie oświatą, m.in. ograniczenie uprawnień kuratorów, w tym budzącą kontrowersje możliwość przekazania szkół stowarzyszeniom bez zgody kuratora. Przygotowane przez dyrektorów szkół arkusze organizacji pracy szkoły nie będą podlegały opiniowaniu przez kuratora oświaty, a jedynie zatwierdzeniu przez organ prowadzący. Sprawdzanie zgodności arkuszy z prawem będzie dokonywanie przez wizytatorów w ramach sprawowanego nadzoru pedagogicznego.
Posłowie opozycji z sejmowej komisji edukacji uważają, że większy wzrost płac nauczycieli stażystów spowoduje, że nauczyciele nie będą mieli motywacji do doskonalenia się bo różnice w wynagrodzenia pomiędzy stopniami awansu będą zbyt małe. Krytyczne głosy dotyczyły też m.in. zwiększenia o jedną godzinę tygodniowo tzw. rejestrowanych godzin pracy nauczycieli. Zwiększenie liczby rejestrowanych godzin to próba zakamuflowanego podwyższenia pensum – twierdzą posłowie opozycji.
Kontrowersje wzbudził zapis umożliwiający przekazywanie szkół publicznych, dotychczas prowadzonych przez jednostki samorządu terytorialnego, innym podmiotom. Wiceminister edukacji Krzysztof Stanowski przekonywał posłów, że planowana przez rząd zmiana Karty Nauczyciela nie oznacza rezygnacji państwa z odpowiedzialności za wykonanie zadań oświatowych. Władze publiczne nadal będą ustalać sieć szkół, odpowiadać za podstawę programową, za nadzór pedagogiczny, nadal będzie funkcjonować system egzaminów zewnętrznych. Szkoły nadal pozostaną placówkami publicznymi, a więc bezpłatnymi i dostępnymi dla wszystkich.
Gazeta Wyborcza, Gazeta Prawna, Głos Nauczycielski, Dziennik „Polska”
Najważniejsza z proponowanych zmian to obniżenie wieku szkolnego – od września 2009 r. do szkół mają iść sześciolatki. Projekt zakłada, że w czasie pierwszych trzech lat rodzice dzieci będą mogli na swój wniosek i bez konieczności uzyskania opinii poradni psychologiczno-pedagogicznej – odroczyć lub przyspieszyć o jeden rok rozpoczęcie szkoły przez dziecko. Na gminy został nałożony obowiązek zapewnienia pięciolatkom edukacji w przedszkolach lub oddziałach zorganizowanych przy szkołach podstawowych.
W ustawie zaplanowano również podwyżki – średnio 5% dla wszystkich nauczycieli. Najwięcej zyskają stażyści – rząd obiecuje o 586 zł brutto więcej. Kolejne podwyżki rząd zapowiada aż do 2010 r. włącznie – co pół roku o 5%
Nowelizacja Karty Nauczyciela przewiduje zmianę wysokości wskaźników średnich wynagrodzeń. Średnie wynagrodzenie nauczyciela stażysty będzie stanowić 100% kwoty bazowej określonej dla nauczycieli corocznie w ustawie budżetowej, nauczyciela kontraktowego 111%, mianowanego 144% a dyplomowanego 184% Projekt nowelizacji zakłada, że samorządy terytorialne nie będą musiały corocznie ustalać regulaminu wynagrodzeń, tak jak ma to miejsce obecnie. Organ prowadzący szkolę będzie musiał przeprowadzać analizę wydatków poniesionych na wynagrodzenia nauczycieli w danym roku. Dodatkowo będzie musiał także badać średnioroczną strukturę zatrudnienia na poszczególnych stopniach awansu zawodowego.
MEN chce też zmienić system pracy nauczycieli. Od września każdy nauczyciel będzie musiał jedną godzinę tygodniowo (rozliczaną semestralnie) poświęcić na zajęcia w świetlicy, wyrównawcze albo ze zdolnymi uczniami.
W nowelizacji ustawy MEN umieścił też szereg zapisów decentralizujących zarządzanie oświatą, m.in. ograniczenie uprawnień kuratorów, w tym budzącą kontrowersje możliwość przekazania szkół stowarzyszeniom bez zgody kuratora. Przygotowane przez dyrektorów szkół arkusze organizacji pracy szkoły nie będą podlegały opiniowaniu przez kuratora oświaty, a jedynie zatwierdzeniu przez organ prowadzący. Sprawdzanie zgodności arkuszy z prawem będzie dokonywanie przez wizytatorów w ramach sprawowanego nadzoru pedagogicznego.
Posłowie opozycji z sejmowej komisji edukacji uważają, że większy wzrost płac nauczycieli stażystów spowoduje, że nauczyciele nie będą mieli motywacji do doskonalenia się bo różnice w wynagrodzenia pomiędzy stopniami awansu będą zbyt małe. Krytyczne głosy dotyczyły też m.in. zwiększenia o jedną godzinę tygodniowo tzw. rejestrowanych godzin pracy nauczycieli. Zwiększenie liczby rejestrowanych godzin to próba zakamuflowanego podwyższenia pensum – twierdzą posłowie opozycji.
Kontrowersje wzbudził zapis umożliwiający przekazywanie szkół publicznych, dotychczas prowadzonych przez jednostki samorządu terytorialnego, innym podmiotom. Wiceminister edukacji Krzysztof Stanowski przekonywał posłów, że planowana przez rząd zmiana Karty Nauczyciela nie oznacza rezygnacji państwa z odpowiedzialności za wykonanie zadań oświatowych. Władze publiczne nadal będą ustalać sieć szkół, odpowiadać za podstawę programową, za nadzór pedagogiczny, nadal będzie funkcjonować system egzaminów zewnętrznych. Szkoły nadal pozostaną placówkami publicznymi, a więc bezpłatnymi i dostępnymi dla wszystkich.
Gazeta Wyborcza, Gazeta Prawna, Głos Nauczycielski, Dziennik „Polska”
A. B./A. D., 21 października 2008
Zobacz też:
Skutki zmian proponowanych przez MEN według MEN