23 maja odbyło się posiedzenie sejmowej komisji rodziny i praw kobiet. Temat brzmiał: "Dobro rodziny – ochrona przed propagandą homoseksualną". Wymyśliła go szefowa komisji, posłanka Anna Sobecka (Ruch Ludowo-Narodowy) i zaproponowała przyjęcie apelu wzywającego TVP i MEN do ochrony młodzieży przed taką propagandą. – Chodzi o media publiczne, bo z komercyjnymi nie damy sobie prawdopodobnie rady – mówiła do posłów. Jak media miałyby to robić? Dziennikarzom Sobecka wyjaśniła na przykładzie: o paradzie równości można by informację podać, ale raczej bez zdjęć z parady. Posłanka chce także, by w TVP zakazać wyświetlania filmów o gejach i lesbijkach. Nie będzie można także na ich temat rozmawiać w szkołach. W ten sposób chce chronić dzieci i młodzież przed skutkami życia w homoseksualnych związkach.
Ten pomysł zastąpił dyskusję nad projektem MEN zakazującym tylko homoseksualnej propagandy w szkole, przedstawiony przez Hannę Wujkowską, doradcę ministra edukacji Romana Giertycha. - Homoseksualizm to uzależnienie. Jak pornografia, internet, zakupy i antykoncepcja. ... Jest modne być homoseksualistą, na Zachodzie jest to traktowane jak zabawa, fajny sposób spędzania czasu. Z homoseksualizmu nie ma żadnych korzyści, nie rozwija człowieka – mówiła Wujkowska.
Podobnie Ewa Sowińska, rzecznik praw dziecka – Mówi się, że mamy w Polsce homofobię. Tak naprawdę jest heterofobia. Tam, gdzie zaczyna się propaganda homoseksualna, pojawiają się agresywne zachowania.
Apelu na razie nie przyjęto: posłowie SLD zaprotestowali, że nie dostali projektu na piśmie. Ma zostać przyjęty na kolejnym posiedzeniu.
„Dziennik” wymienia szereg filmów, których nie mogłaby wyświetlać telewizja gdyby pomysł posłanki Sobeckiej został przyjęty.
(Gazeta Wyborcza, Dziennik 24.05.2007)
Ten pomysł zastąpił dyskusję nad projektem MEN zakazującym tylko homoseksualnej propagandy w szkole, przedstawiony przez Hannę Wujkowską, doradcę ministra edukacji Romana Giertycha. - Homoseksualizm to uzależnienie. Jak pornografia, internet, zakupy i antykoncepcja. ... Jest modne być homoseksualistą, na Zachodzie jest to traktowane jak zabawa, fajny sposób spędzania czasu. Z homoseksualizmu nie ma żadnych korzyści, nie rozwija człowieka – mówiła Wujkowska.
Podobnie Ewa Sowińska, rzecznik praw dziecka – Mówi się, że mamy w Polsce homofobię. Tak naprawdę jest heterofobia. Tam, gdzie zaczyna się propaganda homoseksualna, pojawiają się agresywne zachowania.
Apelu na razie nie przyjęto: posłowie SLD zaprotestowali, że nie dostali projektu na piśmie. Ma zostać przyjęty na kolejnym posiedzeniu.
„Dziennik” wymienia szereg filmów, których nie mogłaby wyświetlać telewizja gdyby pomysł posłanki Sobeckiej został przyjęty.
(Gazeta Wyborcza, Dziennik 24.05.2007)
I. D., 27 maja 2007