Fiasko debaty we wrocławskim liceum
16 grudnia we wrocławskim XIV LO miała miejsce debata na temat krzyży w szkole. Debata to efekt petycji, którą dwa tygodnie temu uczennica i dwóch uczniów – Zuzanna Niemier, Tomasz Chabinka i Arkadiusz Szadurski – przekazali dyrekcji szkoły. Powołując się na listopadowy wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który uznał, że wieszanie krzyży w klasach może naruszać wolność religijną, uczniowie domagali się ich usunięcia z klas wrocławskiego liceum.
W relacjach z debaty, zamieszczonych na stronach Gazety Wyborczej i Krytyki Politycznej, powtarza się ten sam zarzut: zamiast porządnie prowadzonej debaty odbył się show. Jak pisze na stronach KP dr Paweł Rudnicki z Dolnośląskiej Szkoły Wyższej, „Emocje wzięły górę nad merytoryką, ośmieszenie trójki uczniów domagających się szkoły neutralnej światopoglądowo okazało się ważniejsze od dyskusji (prym wiódł tu szkolny katecheta), a konkluzję zastąpił pokaz upupienia inicjatorów akcji w wykonaniu zwolenników obecności krzyża”. Dr Rudnicki podkreślił także, że nie bez znaczenia jest fakt, że nikt z nauczycieli i nauczycielek nie zasiadł razem z protestującymi.
Na zakończenie debaty ksiądz katecheta wręczył Zuzannie Niemier różową pluszową zabawkę, a jej kolegom – plastikowe pistolety. Zaś dyrektor szkoły Marek Łaźniak uznał sprawę obecności krzyży w swojej szkole za zamkniętą i podkreślił, że obowiązuje go rozporządzenie ministra edukacji z 1992 roku, zgodnie z którym nie ma prawa zdejmować krzyży ze ścian.
Gazeta Wyborcza, 17.12.2009, www.krytykapolityczna.pl 18.12.2009
W relacjach z debaty, zamieszczonych na stronach Gazety Wyborczej i Krytyki Politycznej, powtarza się ten sam zarzut: zamiast porządnie prowadzonej debaty odbył się show. Jak pisze na stronach KP dr Paweł Rudnicki z Dolnośląskiej Szkoły Wyższej, „Emocje wzięły górę nad merytoryką, ośmieszenie trójki uczniów domagających się szkoły neutralnej światopoglądowo okazało się ważniejsze od dyskusji (prym wiódł tu szkolny katecheta), a konkluzję zastąpił pokaz upupienia inicjatorów akcji w wykonaniu zwolenników obecności krzyża”. Dr Rudnicki podkreślił także, że nie bez znaczenia jest fakt, że nikt z nauczycieli i nauczycielek nie zasiadł razem z protestującymi.
Na zakończenie debaty ksiądz katecheta wręczył Zuzannie Niemier różową pluszową zabawkę, a jej kolegom – plastikowe pistolety. Zaś dyrektor szkoły Marek Łaźniak uznał sprawę obecności krzyży w swojej szkole za zamkniętą i podkreślił, że obowiązuje go rozporządzenie ministra edukacji z 1992 roku, zgodnie z którym nie ma prawa zdejmować krzyży ze ścian.
Gazeta Wyborcza, 17.12.2009, www.krytykapolityczna.pl 18.12.2009
A.B./A.D., 17 grudnia 2009
Zobacz też:
Krytyka Polityczna - relacja z debaty
GW Wrocław - zapis debaty
Komentarz trójki uczniów, inicjatorów protestu w Gazecie Wyborczej
