APEL
4 grudnia 2007r. w 57 krajach świata ogłoszony został raport z badań PISA. Są to cykliczne, powtarzane co trzy lata pomiary wiedzy i umiejętności piętnastolatków wykonywane pod auspicjami OECD (Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju). W Polsce w 2006 roku badaniom poddano dodatkowo uczniów siedemnastoletnich.
Wyniki PISA dają rzetelne i obiektywne informacje o poziomie kształcenia w polskich szkołach, w gimnazjach i szkołach ponadgimnazjalnych. Pozwalają zobaczyć naszą edukację na tle oświaty w innych krajach. Dają również podstawę do oceny reformy edukacji, w tym oceny funkcjonowania gimnazjów. Wreszcie wnioski z raportu PISA mogą stanowić bazę do tworzenia polityki oświatowej i planowania koniecznych zmian.
W większości krajów uczestniczących w badaniach PISA ogłoszenie raportu jest wielkim wydarzeniem. Wynikami uczniów interesują się wszyscy: rodzice i nauczyciele, samorządy terytorialne, uczelnie wyższe, administracja państwowa i całe społeczeństwo. Politycy zabierają głos, bywa, że odbywają się specjalne sesje parlamentu.
Niestety w Polsce raport PISA przeszedł prawie niezauważony. Dlatego zwracamy się z apelem do mediów i dziennikarzy, którym bliskie są sprawy społeczne. Upowszechniajmy informacje o raporcie, informujmy o nim opinię publiczną. Przepytujmy polityków i członków rządu, jak chcą wykorzystać jego wnioski. Żądajmy przedstawienia planów podniesienia jakości nauczania, tak aby w następnych badaniach, które odbędą się w 2009 roku nasi uczniowie poprawili swoje wyniki. Rozpocznijmy poważną publiczną debatę na temat poziomu kształcenia w polskich szkołach.
Irena Dzierzgowska, Anna Dzierzgowska
Redakcja Monitora
4 grudnia 2007r. w 57 krajach świata ogłoszony został raport z badań PISA. Są to cykliczne, powtarzane co trzy lata pomiary wiedzy i umiejętności piętnastolatków wykonywane pod auspicjami OECD (Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju). W Polsce w 2006 roku badaniom poddano dodatkowo uczniów siedemnastoletnich.
Wyniki PISA dają rzetelne i obiektywne informacje o poziomie kształcenia w polskich szkołach, w gimnazjach i szkołach ponadgimnazjalnych. Pozwalają zobaczyć naszą edukację na tle oświaty w innych krajach. Dają również podstawę do oceny reformy edukacji, w tym oceny funkcjonowania gimnazjów. Wreszcie wnioski z raportu PISA mogą stanowić bazę do tworzenia polityki oświatowej i planowania koniecznych zmian.
W większości krajów uczestniczących w badaniach PISA ogłoszenie raportu jest wielkim wydarzeniem. Wynikami uczniów interesują się wszyscy: rodzice i nauczyciele, samorządy terytorialne, uczelnie wyższe, administracja państwowa i całe społeczeństwo. Politycy zabierają głos, bywa, że odbywają się specjalne sesje parlamentu.
Niestety w Polsce raport PISA przeszedł prawie niezauważony. Dlatego zwracamy się z apelem do mediów i dziennikarzy, którym bliskie są sprawy społeczne. Upowszechniajmy informacje o raporcie, informujmy o nim opinię publiczną. Przepytujmy polityków i członków rządu, jak chcą wykorzystać jego wnioski. Żądajmy przedstawienia planów podniesienia jakości nauczania, tak aby w następnych badaniach, które odbędą się w 2009 roku nasi uczniowie poprawili swoje wyniki. Rozpocznijmy poważną publiczną debatę na temat poziomu kształcenia w polskich szkołach.
Irena Dzierzgowska, Anna Dzierzgowska
Redakcja Monitora
Irena Dzierzgowska, 10 grudnia 2007
Zobacz też:
Wiwat gimnazja!