Monitor.edu.pl / Felietony Kanał RSS: Monitor Edukacji

Zawłaszczanie państwa

Kanał RSS: Newsy edukacyjne
Jedno wydarzenie ostatniego, burzliwego tygodnia, zasługuje na szczególną uwagę. Można je określić krótko „zawłaszczaniem państwa”.

Drugiego stycznia 2007 roku Minister Edukacji Narodowej Roman Giertych mianował Pawła Zanina, skarbnika Młodzieży Wszechpolskiej, człowieka bez żadnych kompetencji i doświadczenia wicedyrektorem Centralnego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli.

CODN jest placówką o niekwestionowanym prestiżu w środowisku oświatowym. Tu powstawały, często z udziałem ekspertów zagranicznych, najważniejsze programy edukacyjne: „Budowanie podstaw edukacji obywatelskiej” (wspólnie z Ohio State University), TERM – „Doskonalenie kadr zarządzających oświatą” realizowany przy udziale konsultantów Unii Europejskiej, „Nowa Matura”, „Sierra – Europa na co dzień”, „Partnerzy – Polacy i Niemcy w nowej Europie”. To tylko przykłady, projektów było znacznie więcej.

Sukces CODN-u to zasługa jego pracowników. Przez piętnaście lat funkcjonowania ośrodka kierowało nim pięciu dyrektorów. Wszyscy mieli wysokie kwalifikacje i bogate doświadczenie. Każdy z dyrektorów równie starannie dobierał fachową kadrę pozostałych zarządzających. I nawet zmieniające się rządy i nowi ministrowie szanowali profesjonalizm placówki. Nominacji politycznych dotąd nie było. Zmienił to dopiero Roman Giertych.

Już konkurs na stanowisko dyrektora CODN odbywał się według nowych, wprowadzonych przez ministerstwo, zasad. Odrzucono wymóg znajomości języków obcych i doświadczenia w systemie doskonalenia. Konkurs wygrała pani Teresa Łącka, dyrektorka szkoły podstawowej z Łodzi. Teraz jej zastępcą został Paweł Zanin, dwudziestosiedmiolatek, który tak mówi o swojej nominacji; „O moim zatrudnieniu w CODN nie zdecydowało to, że jestem działaczem Młodzieży Wszechpolskiej, tylko to, że jestem fachowcem”.

Można by się pośmiać z fachowości nowego szefa ośrodka, który nigdy nie pracował w placówce oświatowej i nie ma za sobą żadnego doświadczenia w doskonaleniu nauczycieli, gdyby nie to, że to, co zapowiada Paweł Zanin, wcale nie jest zabawne. Wiceszef CODN pojęcia nie ma jakie są statutowe cele placówki, którą będzie kierował. Żadne z zadań, jakimi chce się zająć nie leży w jego gestii: ani organizowanie kolonii letnich, ani „Tani podręcznik”, ani tym bardziej ograniczanie rynku podręczników. Cenzurą wieje, gdy pan Zanin chce ustalać, jakie podręczniki z historii przekazują „wiedzę zgodną z prawdą”. Przerażenie wzbudzają jego poglądy dotyczące homoseksualizmu.

Byłam światkiem pierwszego kontaktu Pawła Zanina ze środowiskiem oświatowym. W czerwcu tego roku usiłował, za pomocą gwizdów, zerwać konferencję Koalicji na Rzecz Edukacji Narodowej. Robił to bardzo fachowo. Niestety, jak na razie jest to jedyna kompetencja, jaką może się poszczycić.

Wypowiedzi Pawła Zanina podaję za jego wywiadem udzielonym Gazecie Wyborczej 3 stycznia 2007.
Irena Dzierzgowska, 5 stycznia 2007

Zobacz też:
Wszechpolak wicedyrektorem CODN

Twoja opinia


Projekt realizowany w ramach programu Obywatele dla Demokracji, finansowanego z Funduszy EOG.
Fundusze EOG Fundacja im. Stefana Batorego Polska Fundacja Dzieci i Młodzieży