W tegorocznym teście kończącym gimnazjum pytanie numer 32 brzmiało: „Napisz charakterystykę wybranego bohatera »Syzyfowych prac « Stefana Żeromskiego albo »Kamieni na szaniec « Aleksandra Kamińskiego”. Zarówno „Kamienie na szaniec”, jak i „Syzyfowe prace” znajdują się w spisie lektur, jednak nie wszystkie szkoły zdążyły je przed egzaminem „przerobić”. Pytanie numer 32 było najwyżej punktowanym pytaniem w teście: pozwalało uzyskać 16 punktów na 50 możliwych.
Egzamin kończący gimnazjum ma sprawdzać m.in. umiejętność formułowania dłuższej wypowiedzi pisemnej. Dotąd, jeśli zadanie egzaminacyjne odwoływało się do konkretnych tekstów, teksty te umieszczano w arkuszu; ewentualnie formułowano pytanie tak, żeby osoba zdająca mogła wybrać lekturę, na podstawie której pisze. W tym roku aby wykonać polecenie, sprawdzające umiejętność formułowania wypowiedzi na piśmie, trzeba było mieć za sobą lekturę jednej z dwóch konkretnych książek. Książek, które znajdują się w podstawie programowej, ale które nie we wszystkich gimnazjach zostały omówione przed kwietniowym egzaminem.
Według informacji Gazety Wyborczej, do 28 kwietnia do CKE wpłynęły w tej sprawie skargi z 30 szkół. 24 kwietnia dyrektor CKE wydał oświadczenie, w którym napisał m.in.: „Wychodząc naprzeciw uczniom i ich rodzicom, którzy czują się poszkodowani z powodu zaistniałej sytuacji, z troską analizujemy jej przyczyny i pracujemy nad jej pełnym wyjaśnieniem. Kuratorzy badają okoliczności każdego zgłoszonego przypadku. Sprawdzane jest funkcjonowanie systemu nadzoru pedagogicznego, który powinien był wychwycić wcześniej nieprawidłowości w realizowaniu wymagań wynikających z obowiązującej podstawy programowej. Po zakończeniu tego badania oraz analizie prawnej możliwych rozwiązań zostaną podjęte odpowiednie działania, by pomóc uczniom.”
Maciej Osuch (społeczny rzecznik praw ucznia i doradca RPO ds. edukacji i wychowania) poinformował o całej sprawie Rzecznika Praw Obywatelskich, który skierował do Minister Edukacji pismo, prosząc o zajęcie stanowiska w sprawie egzaminu humanistycznego dla gimnazjalistów. Rzecznik prosi w szczególności o rozważenie możliwości przeprowadzenia, dla osób ubiegających się o to, ponownego egzaminu w szkołach, w których nie przerobiono wszystkich lektur. Rzecznik napisał, że egzamin gimnazjalny przeprowadzany jest na dwa miesiące przed końcem zajęć dydaktycznych, a nauczyciele mają swobodę w planowaniu swojej pracy w ramach czasowych etapu edukacyjnego, w zakresie ściśle określonej podstawy programowej. Zdaniem Rzecznika nie jest chyba właściwe, by zróżnicowanie planu pracy w szkołach stawiało niektórych uczniów w gorszej sytuacji, niż innych.
Wyjaśnień od minister Hall w sprawie egzaminu domagają się także posłowie z Sejmowej Komisji Edukacji. ZNP zaapelował o wyznaczenie w przyszłym roku późniejszego terminu egzaminu gimnazjalnego, co ma zagwarantować zrealizowanie pełnej podstawy programowej.
29 i 30 kwietnia gazety informowały, że Ministerstwo Edukacji szuka rozwiązania – i szuka winnych. 29 kwietnia minister Hall mówiła Gazecie Wyborczej, że kuratorzy oświaty zbadają, dlaczego lektury nie zostały omówione, i „wyciągną konsekwencje w stosunku do osób odpowiedzialnych za egzaminacyjne zamieszanie.” Według Gazety Wyborczej, w kuratoriach opinie co do tego, czy karać nauczycieli, są podzielone. Małopolska wicekurator zapowiedziała, że wyśle do dyrektorów pisma, by nałożyli na nauczycieli kary dyscyplinarne. Kujawsko-Pomorskie kuratorium zostawia tę decyzję dyrektorom gimnazjów. W Dolnośląskim dyrektorzy mają złożyć kuratorowi indywidualne wyjaśnienia. Nie istnieją jednak przepisy, które nakazywałyby zrealizować cały materiał zawarty w podstawie programowej do kwietnia: przeciwnie, nauczyciele mają prawo samodzielnego określania, kiedy i w jakim tempie będą „przerabiać” poszczególne lektury.
30 kwietnia na stronach MEN pojawiła się informacja, że egzamin gimnazjalny nie zostanie powtórzony, a poszkodowani uczniowie zostaną objęci „indywidualną opieką” kuratorów. Wiceminister edukacji profesor Zbigniew Marciniak poinformował, że sprawdzian wiedzy gimnazjalistów został przeprowadzony zgodnie z obowiązującym prawem, dlatego brak podstaw do jego unieważnienia w całości lub w części. Wyniki egzaminu zostaną ogłoszone 12 czerwca.
Zdaniem ministra Marciniaka problem nieomówienia wskazanych w zadaniu nr 32 lektur pojawił się w tak małej liczbie szkół, że nie ma potrzeby odwoływania się do rozwiązań systemowych. „Kuratorzy oświaty będą pilotować sprawy związane z rekrutacją tych uczniów, gdy będą ubiegać się o miejsca w szkołach ponadgimnazjalnych. Chcemy zadbać o każdego ucznia, którego sprawa może dotyczyć” stwierdził minister Marciniak.
Również 30 kwietnia MEN zamieściło na stronach internetowych wyjaśnienie w sprawie standardów wymagań egzaminacyjnych.
Gazeta Wyborcza, 28.04.2008, Rzeczpospolita, 28.04.2008, Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich, 28.04.2008, Gazeta Wyborcza, 29.04.2008, PAP, Głos Nauczycielski, 29.04.2008, Gazeta Wyborcza, 30.04.2008, MEN, 30.05.2008
Egzamin kończący gimnazjum ma sprawdzać m.in. umiejętność formułowania dłuższej wypowiedzi pisemnej. Dotąd, jeśli zadanie egzaminacyjne odwoływało się do konkretnych tekstów, teksty te umieszczano w arkuszu; ewentualnie formułowano pytanie tak, żeby osoba zdająca mogła wybrać lekturę, na podstawie której pisze. W tym roku aby wykonać polecenie, sprawdzające umiejętność formułowania wypowiedzi na piśmie, trzeba było mieć za sobą lekturę jednej z dwóch konkretnych książek. Książek, które znajdują się w podstawie programowej, ale które nie we wszystkich gimnazjach zostały omówione przed kwietniowym egzaminem.
Według informacji Gazety Wyborczej, do 28 kwietnia do CKE wpłynęły w tej sprawie skargi z 30 szkół. 24 kwietnia dyrektor CKE wydał oświadczenie, w którym napisał m.in.: „Wychodząc naprzeciw uczniom i ich rodzicom, którzy czują się poszkodowani z powodu zaistniałej sytuacji, z troską analizujemy jej przyczyny i pracujemy nad jej pełnym wyjaśnieniem. Kuratorzy badają okoliczności każdego zgłoszonego przypadku. Sprawdzane jest funkcjonowanie systemu nadzoru pedagogicznego, który powinien był wychwycić wcześniej nieprawidłowości w realizowaniu wymagań wynikających z obowiązującej podstawy programowej. Po zakończeniu tego badania oraz analizie prawnej możliwych rozwiązań zostaną podjęte odpowiednie działania, by pomóc uczniom.”
Maciej Osuch (społeczny rzecznik praw ucznia i doradca RPO ds. edukacji i wychowania) poinformował o całej sprawie Rzecznika Praw Obywatelskich, który skierował do Minister Edukacji pismo, prosząc o zajęcie stanowiska w sprawie egzaminu humanistycznego dla gimnazjalistów. Rzecznik prosi w szczególności o rozważenie możliwości przeprowadzenia, dla osób ubiegających się o to, ponownego egzaminu w szkołach, w których nie przerobiono wszystkich lektur. Rzecznik napisał, że egzamin gimnazjalny przeprowadzany jest na dwa miesiące przed końcem zajęć dydaktycznych, a nauczyciele mają swobodę w planowaniu swojej pracy w ramach czasowych etapu edukacyjnego, w zakresie ściśle określonej podstawy programowej. Zdaniem Rzecznika nie jest chyba właściwe, by zróżnicowanie planu pracy w szkołach stawiało niektórych uczniów w gorszej sytuacji, niż innych.
Wyjaśnień od minister Hall w sprawie egzaminu domagają się także posłowie z Sejmowej Komisji Edukacji. ZNP zaapelował o wyznaczenie w przyszłym roku późniejszego terminu egzaminu gimnazjalnego, co ma zagwarantować zrealizowanie pełnej podstawy programowej.
29 i 30 kwietnia gazety informowały, że Ministerstwo Edukacji szuka rozwiązania – i szuka winnych. 29 kwietnia minister Hall mówiła Gazecie Wyborczej, że kuratorzy oświaty zbadają, dlaczego lektury nie zostały omówione, i „wyciągną konsekwencje w stosunku do osób odpowiedzialnych za egzaminacyjne zamieszanie.” Według Gazety Wyborczej, w kuratoriach opinie co do tego, czy karać nauczycieli, są podzielone. Małopolska wicekurator zapowiedziała, że wyśle do dyrektorów pisma, by nałożyli na nauczycieli kary dyscyplinarne. Kujawsko-Pomorskie kuratorium zostawia tę decyzję dyrektorom gimnazjów. W Dolnośląskim dyrektorzy mają złożyć kuratorowi indywidualne wyjaśnienia. Nie istnieją jednak przepisy, które nakazywałyby zrealizować cały materiał zawarty w podstawie programowej do kwietnia: przeciwnie, nauczyciele mają prawo samodzielnego określania, kiedy i w jakim tempie będą „przerabiać” poszczególne lektury.
30 kwietnia na stronach MEN pojawiła się informacja, że egzamin gimnazjalny nie zostanie powtórzony, a poszkodowani uczniowie zostaną objęci „indywidualną opieką” kuratorów. Wiceminister edukacji profesor Zbigniew Marciniak poinformował, że sprawdzian wiedzy gimnazjalistów został przeprowadzony zgodnie z obowiązującym prawem, dlatego brak podstaw do jego unieważnienia w całości lub w części. Wyniki egzaminu zostaną ogłoszone 12 czerwca.
Zdaniem ministra Marciniaka problem nieomówienia wskazanych w zadaniu nr 32 lektur pojawił się w tak małej liczbie szkół, że nie ma potrzeby odwoływania się do rozwiązań systemowych. „Kuratorzy oświaty będą pilotować sprawy związane z rekrutacją tych uczniów, gdy będą ubiegać się o miejsca w szkołach ponadgimnazjalnych. Chcemy zadbać o każdego ucznia, którego sprawa może dotyczyć” stwierdził minister Marciniak.
Również 30 kwietnia MEN zamieściło na stronach internetowych wyjaśnienie w sprawie standardów wymagań egzaminacyjnych.
Gazeta Wyborcza, 28.04.2008, Rzeczpospolita, 28.04.2008, Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich, 28.04.2008, Gazeta Wyborcza, 29.04.2008, PAP, Głos Nauczycielski, 29.04.2008, Gazeta Wyborcza, 30.04.2008, MEN, 30.05.2008
A. B., A. D., A. R. , 5 maja 2008
Zobacz też:
Sprawa pytania nr 32 - analiza
Egzamin po gimnazjum
Gazeta Wyborcza: Awantura o test gimnazjalny