W Planie Rozwoju i Konsolidacji Finansów rząd proponuje, aby wszystkie samorządy obowiązkowo co roku publikowały, jak podzieliły fundusze na podległe im placówki oświatowe. Jak pisze Gazeta Prawna, chodzi o zwiększenie przejrzystości finansowania oświaty.
Mikołaj Herbst z Uniwersytetu Warszawskiego, członek zespołu doradców strategicznych premiera, przekonuje, że rząd nie planuje wprowadzenia odgórnych zasad dzielenia środków przez samorządy. Prowadzenie szkół jest zadaniem własnym samorządu, subwencja oświatowa jest częścią subwencji ogólnej a to oznacza, że stanowi ona ogólny dochód samorządu, z którego ten nie musi się rozliczać.
Gminy są zobowiązane do podawania do wiadomości publicznej uchwał budżetowych. Z nich jednak można dowiedzieć się tylko, w jakiej wysokości gmina otrzymała subwencje i ile wydaje na oświatę. Nie ma tam informacji, ile pieniędzy trafia do poszczególnych placówek i jakie były kryteria ich podziału. Zdarza się, że to, ile pieniędzy dostanie dana placówka oświatowa, zależy od stopnia zażyłości jej dyrektora z wójtem czy starostą. Są też samorządy, które na szkoły wydają mniej, niż otrzymują z budżetu. Czytelne dane, dotycz oświaty, powinny znajdować się w jednym, łatwo dostępnym miejscu.
Gazeta Prawna, 15.02.2010
Mikołaj Herbst z Uniwersytetu Warszawskiego, członek zespołu doradców strategicznych premiera, przekonuje, że rząd nie planuje wprowadzenia odgórnych zasad dzielenia środków przez samorządy. Prowadzenie szkół jest zadaniem własnym samorządu, subwencja oświatowa jest częścią subwencji ogólnej a to oznacza, że stanowi ona ogólny dochód samorządu, z którego ten nie musi się rozliczać.
Gminy są zobowiązane do podawania do wiadomości publicznej uchwał budżetowych. Z nich jednak można dowiedzieć się tylko, w jakiej wysokości gmina otrzymała subwencje i ile wydaje na oświatę. Nie ma tam informacji, ile pieniędzy trafia do poszczególnych placówek i jakie były kryteria ich podziału. Zdarza się, że to, ile pieniędzy dostanie dana placówka oświatowa, zależy od stopnia zażyłości jej dyrektora z wójtem czy starostą. Są też samorządy, które na szkoły wydają mniej, niż otrzymują z budżetu. Czytelne dane, dotycz oświaty, powinny znajdować się w jednym, łatwo dostępnym miejscu.
Gazeta Prawna, 15.02.2010
A.B./A.D., 15 lutego 2010