Polska Izba Książki wysłała protest do ministra edukacji Romana Giertycha, premiera Jarosław Kaczyńskiego oraz marszałków Sejmu Marka Jurka i Senatu Bogdana Borusewicza w sprawie projektu „Tani Podręcznik”. Jak informuje „Gazeta Wyborcza”, zdaniem wydawców efektem projektu będzie nie obniżenie cen podręczników, ale chaos i kryzys na rynku wydawniczym.
Projekt „Tani podręcznik”, który czeka na uchwalenie przez Sejm, zakłada, że szkoły, po konsultacjach z rodzicami, wybiorą podręczniki spośród wszystkich na rynku. Taki sam podręcznik do jednego przedmiotu ma być stosowany we wszystkich klasach tego samego rocznika. Komplety szkoła będzie mogła zmieniać co cztery lata. Dzieciom niezamożnym książki kupi i wypożyczy państwo.
("Gazeta Wyborcza" 03.02.2007)
Projekt „Tani podręcznik”, który czeka na uchwalenie przez Sejm, zakłada, że szkoły, po konsultacjach z rodzicami, wybiorą podręczniki spośród wszystkich na rynku. Taki sam podręcznik do jednego przedmiotu ma być stosowany we wszystkich klasach tego samego rocznika. Komplety szkoła będzie mogła zmieniać co cztery lata. Dzieciom niezamożnym książki kupi i wypożyczy państwo.
("Gazeta Wyborcza" 03.02.2007)
A. D., 3 lutego 2007