Prezydent Bronisław Komorowski podpisał 7.06. ustawę o Systemie Informacji Oświatowej. Ustawa - ze względu na zakres i rodzaj zbieranych danych, m.in. wrażliwych - wzbudza kontrowersje w niektórych środowiskach. Krytycznie ocenia ją m.in. ZNP, PiS, Helsińska Fundacja Praw Człowieka. Ustawa przewiduje, że w systemie, obok danych statystycznych o szkołach i placówkach oświatowych oraz o nauczycielach, znajdą się dane indywidualne o uczniach.
Kancelaria prezydenta podkreśla, że po wejściu w życie ustawy nie zmieni się zakres zbieranych danych, w ramach dotychczasowego systemu również zbierano dane indywidualne, z tą różnicą, że były one gromadzone w systemie rozproszonym.
Generalny Inspektor Danych Osobowych Wojciech Rafał Wiewiórowski zapowiada, że tworzenie systemu będzie pod stałą kontrolą Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych. Eksperci GIODO zalecili m.in. wprowadzenie zamiany informacji na tzw. metainformację, czyli informację o informacji. W bazie centralnej nie będzie np. dokumentacji o niepełnosprawności konkretnego ucznia, lecz jedynie informacja o jej istnieniu i miejscu występowania. Niezależnie od tego uzyskanie tego rodzaju danych o uczniu będzie możliwe dopiero po uzyskaniu zgody rodzica lub prawnego opiekuna.
Wiewiórkowski powiedział, ze usunięto z niej wszystkie istotne zagrożenia. Dodał, że powstaje jeden z największych systemów teleinformatycznych w Polsce, porównywalny z dużym systemem bankowym". Baza SIO obejmie od 5 do 7 mln osób. W bazie centralnej - w ministerstwie - "nie będzie dokumentacji o niepełnosprawności konkretnego ucznia, a tylko informacja o jej istnieniu i miejscu występowania", czyli o szkole.
Gazeta Wyborcza, 2.06.2011, Gazeta Wyborcza, 8.06.2011
Kancelaria prezydenta podkreśla, że po wejściu w życie ustawy nie zmieni się zakres zbieranych danych, w ramach dotychczasowego systemu również zbierano dane indywidualne, z tą różnicą, że były one gromadzone w systemie rozproszonym.
Generalny Inspektor Danych Osobowych Wojciech Rafał Wiewiórowski zapowiada, że tworzenie systemu będzie pod stałą kontrolą Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych. Eksperci GIODO zalecili m.in. wprowadzenie zamiany informacji na tzw. metainformację, czyli informację o informacji. W bazie centralnej nie będzie np. dokumentacji o niepełnosprawności konkretnego ucznia, lecz jedynie informacja o jej istnieniu i miejscu występowania. Niezależnie od tego uzyskanie tego rodzaju danych o uczniu będzie możliwe dopiero po uzyskaniu zgody rodzica lub prawnego opiekuna.
Wiewiórkowski powiedział, ze usunięto z niej wszystkie istotne zagrożenia. Dodał, że powstaje jeden z największych systemów teleinformatycznych w Polsce, porównywalny z dużym systemem bankowym". Baza SIO obejmie od 5 do 7 mln osób. W bazie centralnej - w ministerstwie - "nie będzie dokumentacji o niepełnosprawności konkretnego ucznia, a tylko informacja o jej istnieniu i miejscu występowania", czyli o szkole.
Gazeta Wyborcza, 2.06.2011, Gazeta Wyborcza, 8.06.2011
A.B./A.D., 8 czerwca 2011
Zobacz też:
Akcje: List do Prezydenta w sprawie SIO