Ewa Kopacz w swoim expose powiedziała m.in. „W każdym wolnym kraju kwestie dotyczące ingerencji państwa w życie obywateli są przedmiotem debaty. Jak znaleźć granice między tym co konieczne, by ludzie czuli się bezpieczni a ich naturalną potrzebą wolności? Podkreślam, że wyzwanie - które stoi przed każdym demokratycznym krajem - to wyzwanie bardzo ważne. Ale jest jeden obszar, w którym tę granicę warto jednak przesunąć. To bezpieczeństwo fizyczne naszych dzieci. Dlatego chciałabym, aby samorządy - we współpracy z rodzicami - mogły decydować o zakresie monitoringu w szkołach. Dofinansujemy ten projekt do wysokości 50 proc. kosztu zakupu instalacji monitoringu. Pozostałe 50 proc. zapewnią samorządy. Chciałabym, aby taki program, działał od początku 2016 roku”.
Gazeta Wyborcza 1.10.2014
Gazeta Wyborcza 1.10.2014
A.B., 1 października 2014
Zobacz też:
Bezprawny monitoring w szkołach (sierpień 2010)