Ministerstwo Edukacji ogłosiło, że zwolni z opłat za naukę dzieci obcokrajowców (do tej pory za darmo uczyły się te z krajów Unii Europejskiej).
W publicznych szkołach uczy się już blisko 4 tysiące dzieci emigrantów. Ta liczba będzie rosła. Minister Hall zapowiada, że tam, jest najwięcej dzieci cudzoziemców, szkoły będą zatrudniać asystentów nauczycieli znających język i kulturę dzieci. Asystenci będą zatrudniani przez lokalne samorządy, nie muszą mieć pedagogicznego wykształcenia. Ważne, by znali środowisko lokalnej mniejszości narodowej. Takie rozwiązanie sprawdziło się w edukacji dzieci romskich. Każdy romski uczeń w ramach rządowego programu miał opiekuna, który pilnował, by uczeń nie unikał lekcji, pomagał też w nawiązaniu kontaktu z nauczycielami i polskimi rówieśnikami.
Zgodnie z prawem szkoła ma obowiązek przyjąć każde dziecko, nawet gdy rodzice przebywają w Polsce nielegalnie.
Dziennik „Polska”, 6.08.2008
W publicznych szkołach uczy się już blisko 4 tysiące dzieci emigrantów. Ta liczba będzie rosła. Minister Hall zapowiada, że tam, jest najwięcej dzieci cudzoziemców, szkoły będą zatrudniać asystentów nauczycieli znających język i kulturę dzieci. Asystenci będą zatrudniani przez lokalne samorządy, nie muszą mieć pedagogicznego wykształcenia. Ważne, by znali środowisko lokalnej mniejszości narodowej. Takie rozwiązanie sprawdziło się w edukacji dzieci romskich. Każdy romski uczeń w ramach rządowego programu miał opiekuna, który pilnował, by uczeń nie unikał lekcji, pomagał też w nawiązaniu kontaktu z nauczycielami i polskimi rówieśnikami.
Zgodnie z prawem szkoła ma obowiązek przyjąć każde dziecko, nawet gdy rodzice przebywają w Polsce nielegalnie.
Dziennik „Polska”, 6.08.2008
A. B., A. D. , 6 sierpnia 2008