Nauczycieli jest za dużo a studenci wybierają ten zawód bez pozytywnej motywacji – wynika z analiz kancelarii premiera. Wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego prof. Zbigniew Marciniak zapowiada, że w przeciągu dwóch tygodni gotowy będzie projekt rozporządzenia, które określi m.in. standardy kształcenia nauczycieli. Jak mówił na spotkaniu w Ośrodku Rozwoju Edukacji w Warszawie, MNiSW zmierza do tego, by precyzyjnie opisać nie proces, a założone efekty kształcenia. W odniesieniu do absolwentów kierunków nauczycielskich określone mają być wymagania zarówno w zakresie wiedzy merytorycznej, pedagogiczno-psychologicznej, jak i praktycznej.
Propozycję dalszych zmian kształcenia nauczycieli przedstawił również Departament Analiz Strategicznych przy kancelarii premiera. Zdaniem Michała Miąskiewicza rozważyć należy m.in. umożliwienie specjalizacji nauczycielskiej dopiero na studiach drugiego stopnia oraz wprowadzenie obowiązkowego rocznego stażu w szkole zakończonego państwowym egzaminem. To miałoby pomóc w ograniczeniu negatywnej selekcji do tego zawodu.
Serwis Samorządowy PAP, 11.03.2011
Propozycję dalszych zmian kształcenia nauczycieli przedstawił również Departament Analiz Strategicznych przy kancelarii premiera. Zdaniem Michała Miąskiewicza rozważyć należy m.in. umożliwienie specjalizacji nauczycielskiej dopiero na studiach drugiego stopnia oraz wprowadzenie obowiązkowego rocznego stażu w szkole zakończonego państwowym egzaminem. To miałoby pomóc w ograniczeniu negatywnej selekcji do tego zawodu.
Serwis Samorządowy PAP, 11.03.2011
A.B./A.D., 11 marca 2011