Połowa szkół niepublicznych nieprawidłowo prowadzi dokumentację i nie zatrudnia odpowiedniej kadry – wynika z raportu NIK. Szkoły zawyżają liczbę słuchaczy, aby otrzymać wyższą dotację publiczną. Z przeprowadzonych w minionym roku szkolnym kontroli Najwyższej Izby Kontroli w szkołach prywatnych o uprawnieniach szkół publicznych wynika, że dwie na trzy takie placówki nie posiadają własnych obiektów dydaktycznych, co trzecia realizuje niezgodny z przepisami program nauczania, żadna nie zatrudnia nauczycieli na podstawie stosunku pracy. NIK wystąpił do ministra edukacji narodowej o opracowanie przepisów, które uniemożliwią uzyskanie dotacji publicznej przez te placówki prywatne, które źle kształcą.
Najwięcej nieprawidłowości kontrole ujawniły w szkołach dla dorosłych. Choć w pozostałych szkołach niepublicznych jakość kształcenia jest znacznie lepsza niż w placówkach dla dorosłych, również w prywatnych gimnazjach czy liceach NIK wykryła liczne błędy. Jednak uczniowie tych szkół systematycznie uczęszczają na zajęcia i tylko nieznaczny odsetek powtarza naukę w tej samej klasie.
Zdaniem NIK obowiązujące regulacje prawne umożliwiają funkcjonowanie szkół niepublicznych dla dorosłych o niskiej efektywności kształcenia. Dlatego resort edukacji powinien opracować przepisy, które uniemożliwią uzyskiwanie nadmiernie wysokiej dotacji publicznej przez placówki prywatne oraz pozbawią je uprawnień, jakie posiadają szkoły państwowe, jeśli źle kształcą.
NIK zalecił także resortowi oświaty opracowanie jasnych zasad zatrudniania nauczycieli w szkołach prywatnych oraz wzmocnienie nadzoru pedagogicznego nad szkołami niepublicznymi. Prawie co trzecia tego typu placówka nie była bowiem w ogóle nadzorowana. Katarzyna Hall zapowiedziała już, że większość wniosków NIK zostanie uwzględniona przy pracach nad najbliższą dużą nowelizacją ustawy o systemie oświaty.
Gazeta Prawna 5.08.2008
Najwięcej nieprawidłowości kontrole ujawniły w szkołach dla dorosłych. Choć w pozostałych szkołach niepublicznych jakość kształcenia jest znacznie lepsza niż w placówkach dla dorosłych, również w prywatnych gimnazjach czy liceach NIK wykryła liczne błędy. Jednak uczniowie tych szkół systematycznie uczęszczają na zajęcia i tylko nieznaczny odsetek powtarza naukę w tej samej klasie.
Zdaniem NIK obowiązujące regulacje prawne umożliwiają funkcjonowanie szkół niepublicznych dla dorosłych o niskiej efektywności kształcenia. Dlatego resort edukacji powinien opracować przepisy, które uniemożliwią uzyskiwanie nadmiernie wysokiej dotacji publicznej przez placówki prywatne oraz pozbawią je uprawnień, jakie posiadają szkoły państwowe, jeśli źle kształcą.
NIK zalecił także resortowi oświaty opracowanie jasnych zasad zatrudniania nauczycieli w szkołach prywatnych oraz wzmocnienie nadzoru pedagogicznego nad szkołami niepublicznymi. Prawie co trzecia tego typu placówka nie była bowiem w ogóle nadzorowana. Katarzyna Hall zapowiedziała już, że większość wniosków NIK zostanie uwzględniona przy pracach nad najbliższą dużą nowelizacją ustawy o systemie oświaty.
Gazeta Prawna 5.08.2008
A. B., A. D. , 5 sierpnia 2008