Monitor.edu.pl / Newsy Edukacyjne Kanał RSS: Monitor Edukacji

Nie lubią „To lubię”

Kanał RSS: Newsy edukacyjne
Seria podręczników "To lubię" od 15 lat cieszy się bardzo dobrą opinią wśród nauczycieli. Teraz jednak nie może uzyskać zgody MEN na nowelizację.

Zgodnie ze standardem MEN każdy podręcznik sprawdza czterech recenzentów. Przy choćby jednej opinii negatywnej MEN może powołać arbitra, jego pozytywna decyzja powoduje dopuszczenie podręcznika do użytku.

O dopuszczeniu podręczników do szkół wciąż decyduje w MEN Teresa Izworska, katechetka i działaczka Stowarzyszenia Rodzin Katolickich z Wrocławia zatrudniona przez Romana Giertycha, którą wydawcy nazywają „cenzorem”, która od marca kończy pracę w ministerstwie.

„To lubię” miało 12 recenzentów, bo wydawnictwo odwoływało się od negatywnych opinii. Pod koniec 2007 r. wydawcy dostali certyfikat na literacką część podręcznika, nie dostali go na drugą - do nauki o języku. Już za czasów minister Katarzyny Hall negatywną recenzję wydał dr Franciszek Nieckula z Uniwersytetu Wrocławskiego. Dowodzi on, że podręcznik jest „najgorszą formą krzewienia obskuranckiego neopoganizmu”. Że „opowiada się o odległych światach”, a „treści rodzime (czyli utwory polskich pisarzy, odwołania do polskiego krajobrazu i tradycji) zajmują raptem 40 stron, podczas gdy treści obce aż 110, i nie można tak „uczyć dzieciaków miłości do kraju”. Na koniec dr Nieckula wyraża radość, że jest „już starym człowiekiem, bo za nic nie chciałby żyć w społeczeństwie jakichś kosmopolitycznych cyborgów kształconych na podręcznikach w rodzaju „To lubię”.

Gazeta Wyborcza 20.02.2008
I. D., 20 lutego 2008

Twoja opinia


Projekt realizowany w ramach programu Obywatele dla Demokracji, finansowanego z Funduszy EOG.
Fundusze EOG Fundacja im. Stefana Batorego Polska Fundacja Dzieci i Młodzieży