Za stopniowym wygaszaniem klas romskich, czyli takich, w których uczą się tylko dzieci romskie, opowiadają się Ministerstwo Edukacji Narodowej oraz Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Klasy te nie zostaną zlikwidowane, lecz stopniowo będzie wstrzymywany nabór do nich. Jak mówiła minister edukacji na posiedzeniu sejmowej Komisji Mniejszości Narodowych, grupowanie w osobnych klasach dzieci należących do mniejszości nie jest dla nich dobre, nie sprzyja integracji. Jednocześnie zaznaczyła, że „edukacja jest bardzo delikatną materią, dlatego zmiany trzeba wprowadzać ostrożnie, powoli, a nie ostrymi cięciami”. Za stopniową likwidacją takich klas opowiada się także sama społeczność romska.
Rzeczpospolita, 24.07.2008
Rzeczpospolita, 24.07.2008
I. D., 24 lipca 2008