Ministerstwo edukacji analizuje wariant, w którym obecne gimnazjum by ocalało, ale nauka w liceum wydłużona by została do 4 lat - poinformowała w rozmowie z Polsat News szefowa MEN.
"Nie rozmawiamy tylko o jednym elemencie edukacji. Wiemy na pewno, że studenci nie są gotowi do studiowania, że liceum powinno być czteroletnie oraz że edukacja wczesnoszkolna jest najważniejsza, bo to ona decyduje o tym, jak mały człowiek będzie później traktował swoje obowiązki w szkole" – mówiła minister Zalewska. Jej zdaniem, można rozpatrywać scenariusz, w którym edukacja w szkole średniej zostanie wydłużona, a gimnazja zachowane. W takim układzie uczniowie chodziliby do 6-letniej szkoły podstawowej, 3-letniego gimnazjum i 4-letniego liceum.
"Chyba jednak młodzi ludzie nie chcieliby być w systemie przez 13 lat" - przyznała Anna Zalewska.
Minister zastrzegła, że w planach, które poddane zostaną pod dyskusję, nie ma mowy o zwalnianiu nauczycieli. "Jeżeli będziemy wygaszać gimnazja, to rodzice i dzieci mają tego procesu nie zauważyć" – powiedziała.
Głos Nauczycielski, 11.01.2016
"Nie rozmawiamy tylko o jednym elemencie edukacji. Wiemy na pewno, że studenci nie są gotowi do studiowania, że liceum powinno być czteroletnie oraz że edukacja wczesnoszkolna jest najważniejsza, bo to ona decyduje o tym, jak mały człowiek będzie później traktował swoje obowiązki w szkole" – mówiła minister Zalewska. Jej zdaniem, można rozpatrywać scenariusz, w którym edukacja w szkole średniej zostanie wydłużona, a gimnazja zachowane. W takim układzie uczniowie chodziliby do 6-letniej szkoły podstawowej, 3-letniego gimnazjum i 4-letniego liceum.
"Chyba jednak młodzi ludzie nie chcieliby być w systemie przez 13 lat" - przyznała Anna Zalewska.
Minister zastrzegła, że w planach, które poddane zostaną pod dyskusję, nie ma mowy o zwalnianiu nauczycieli. "Jeżeli będziemy wygaszać gimnazja, to rodzice i dzieci mają tego procesu nie zauważyć" – powiedziała.
Głos Nauczycielski, 11.01.2016
A.B., 11 stycznia 2016
Zobacz też:
MEN: nie toczą się prace nad likwidacją gimnazjów (grudzień 2015)