Monitor.edu.pl / Newsy Edukacyjne Kanał RSS: Monitor Edukacji

List do senatorów

Kanał RSS: Newsy edukacyjne
Prezes Polskiej Izby Książki, dr. Piotr Marciszuk, skierował w związku z nowelizacją ustawy o systemie oświaty list do senatorów Rzeczypospolitej Polskiej.

Panie i Panowie Senatorowie
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowne Panie i Szanowni Panowie Senatorowie!

Sejm Rzeczypospolitej Polskiej uchwalił właśnie nowelizację ustawy o systemie oświaty, której konsekwencje zniszczą zarówno rynek podręczników szkolnych, jak i rynek dystrybucji książek – nie tylko szkolnych. Wielokrotnie – bez skutku – alarmowaliśmy opinię publiczną oraz wszystkich polityków, iż zniszczenia będą nieodwracalne. Tym razem – przed debatą na ten temat w Senacie RP – wymienimy jedynie te skutki ustawy, które najbardziej dotkną społeczeństwo polskie i które w naszym przekonaniu zaprzeczają swobodom obywatelskim, zapisanym w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej:

1. Ustawa wprowadzana jest w życie w tym roku szkolnym (szkoły dokonują wyboru jednego podręcznika do każdego przedmiotu do 31 maja br.). Oznacza to, iż zmiana dokonuje się w trakcie cyklu produkcyjnego podręczników: wydawcy od dawna drukują książki, opierając się na danych z roku ubiegłego, które to dane w wyniku ustawy zmienią się w sposób nieprzewidywalny. Wydawcy poniosą w ten sposób straty zawinione wyłącznie przez ustawodawcę.
2. Zmiana podręczników nie obniży ich ceny – uczniowie będą musieli zakupić podręczniki nowe, nie zaś używane; ich wybór do 31 maja praktycznie uniemożliwi druk ponad 50 mln egzemplarzy przed początkiem roku szkolnego; młodzież zostanie pozbawiona dostępu do podręczników w normalnym, przewidzianym czasie.
3. Plany MEN skierowania całej sprzedaży podręczników bezpośrednio do szkół
– w naszym przekonaniu nierealne i prowadzące do ogromnego chaosu – gdyby zostały zrealizowane, zniszczyłyby cały rynek dystrybucji książek w Polsce, bowiem polskie księgarnie opierają swój byt w znacznym stopniu na sprzedaży podręczników szkolnych.
4. Nauczyciele zostaną pozbawieni prawa wyboru podręczników i różnicowania poziomu nauczania w zależności od poziomu uczniów, czego domaga się ta sama ustawa o systemie oświaty (występuje tu sprzeczność dwóch różnych punktów tej samej ustawy).
5. Zmiana podręcznika w trakcie cyklu nauczania uniemożliwi uczniom dobre przygotowanie się do egzaminu końcowego (w tym nowej matury), a tym samym niesłychanie utrudni im start w dalsze życie. Nauczyciele z kolei zostaną w wyniku takiej zmiany pozbawieni całego dotychczasowego warsztatu naukowego
i metodycznego.
6. Nastąpi równanie poziomu edukacji w dół, bo szkoły muszą wybrać słabsze merytorycznie podręczniki, aby dostosować je do poziomu słabszych uczniów (czyli statystycznej większości) – lepsi uczniowie zostaną pozbawieni dostępu do lepszej edukacji.
7. Z drugiej strony ukształtuje się rynek lepszych jakościowo podręczników i pomocy, dostępny tylko dla uczniów bogatszych oraz uczących się w szkołach społecznych – nastąpi w praktyce nowa nierówność obywateli w dostępie do szansy edukacyjnej.
8. Nastąpi eliminacja wielu podmiotów gospodarczych funkcjonujących na rynku książki edukacyjnej – wydawców, księgarzy, hurtowników. Konstytucja RP dopuszcza ograniczenie swobody gospodarczej tylko w przypadku zaistnienia szczególnego interesu społecznego – w tym przypadku zmiana dokonywana jest wbrew społecznemu interesowi – w interesie społecznym jest bowiem coraz lepsza edukacja, a nie administracyjne ograniczanie możliwości kształcenia się uczniów.
9. Ustawa prowadzi praktycznie do monopolu kilku lub jednego podmiotu gospodarczego, który wprawdzie z początku może znacznie obniżyć ceny podręczników, w latach następnych jednakże ceny te podniesie, nie napotykając żadnych przeszkód ze strony zlikwidowanej konkurencji. Takie rozwiązanie forsowane przez nową ustawę jest sprzeczne z naszym ustrojem.
10. Znowelizowana ustawa zakazuje wprowadzania do szkół nowych podręczników pomiędzy trzyletnimi okresami – zatem przeprowadzenie nowej matury z matematyki, filozofii i informatyki w roku szkolnym 2009/2010 jest niemożliwe – dopiero teraz, pod koniec kwietnia 2007 wejdzie nowa podstawa programowa do tych przedmiotów, jeszcze później powstaną do nich standardy egzaminacyjne, a zatem nowe podręczniki do tych przedmiotów mogą zaistnieć dopiero za trzy lata, a więc w roku matury.
11. Nowa ustawa zakazuje szkołom dostępu do bogactwa oferty edukacyjnej, upośledza uczniów i nauczycieli, uniemożliwia im równy (w porównaniu z innymi krajami wspólnoty) start życiowy w Unii Europejskiej.

Zwracamy się raz jeszcze do najwyższych władz Rzeczypospolitej Polskiej o rozważenie skutków i konsekwencji nowelizowanej ustawy i zapobieżenie im przed wprowadzeniem jej w życie – dopóki nie będzie za późno. Argumentacja MEN, iż minister działa w interesie uczniów, nie wydawców, jest chybiona – i tak dzisiaj wydawcy produkują minimalną liczbę podręczników (nowe podręczniki to tylko ok. 1/3 całego rynku), nie są też w stanie produkować ich taniej. Faktycznie zatem zyski ze sprzedaży podręczników się nie zmniejszą, przejdą tylko do portfeli tych podmiotów (tego podmiotu), które (który) przetrwają (przetrwa) katastrofę. Apelujemy do polskich władz, by działały w interesie ponad 6 000 000 polskich uczniów, nie zaś w interesie kilku firm/jednej firmy.

Nasze propozycje:
1) Terminem wprowadzenia ustawy w życie powinien być rok szkolny 2008/2009;
2) Szkoły winny mieć możliwość wyboru trzech, nie jednego podręcznika w danej klasie, przy czym, by uniknąć chaosu, wyboru winny dokonać wyłącznie pierwsze klasy każdego cyklu edukacyjnego – takie rozwiązanie ustabilizuje sytuację w szkołach, neutralizując wszelkie negatywne konsekwencje zmian;
3)Dystrybucja powinna pozostać przy księgarniach.

Z poważaniem
dr Piotr Marciszuk
Prezes Polskiej Izby Książki
Warszawa, 14 marca 2007 r.
A. D., 14 marca 2007

Zobacz też:
List do posłanek i posłów

Twoja opinia


Projekt realizowany w ramach programu Obywatele dla Demokracji, finansowanego z Funduszy EOG.
Fundusze EOG Fundacja im. Stefana Batorego Polska Fundacja Dzieci i Młodzieży