Maturzystka z Krakowa pozwała do sądu Okręgową Komisję Egzaminacyjną. Wniosła pozew o ochronę dóbr osobistych. Domaga się dodatkowych punktów za odpowiedzi na cztery pytania egzaminu z biologii, który zdawała w ubiegłym roku. Jak twierdzi, odpowiedzi nie zaliczono mimo, ze były prawidłowe. Wynik egzaminu spowodował, że nie dostała się na bezpłatne studia stomatologiczne, a rok studiowania stomatologii na prywatnej uczelni kosztuje 26 tys. złotych.
OKE w odpowiedzi na pozew zaznacza, że uznać może tylko precyzyjne odpowiedzi. Podkreśla też, że praca egzaminacyjna nie stanowi twórczości naukowej i że do naruszenia dóbr osobistych maturzystki nie doszło. Kryteria oceny są zaś narzucone odgórnie, znane i opublikowane na stronie OKE.
Rozprawa ma się odbyć w marcu.
TVN 24 Kraków, 23.01.2015
OKE w odpowiedzi na pozew zaznacza, że uznać może tylko precyzyjne odpowiedzi. Podkreśla też, że praca egzaminacyjna nie stanowi twórczości naukowej i że do naruszenia dóbr osobistych maturzystki nie doszło. Kryteria oceny są zaś narzucone odgórnie, znane i opublikowane na stronie OKE.
Rozprawa ma się odbyć w marcu.
TVN 24 Kraków, 23.01.2015
A.B., 23 stycznia 2015
Zobacz też:
Unieważnienie egzaminu maturalnego (analiza, luty 2015)