Dymisja, której nie było
Kiedy podczas spotkania ministrów edukacji UE w Heidelbergu Roman Giertych zaapelował o wprowadzenie w Europie zakazu aborcji i „propagandy homoseksualnej”, podkreślił, że przedstawia oficjalne stanowisko polskiego rządu – i za to otrzymał „reprymendę” od premiera Jarosława Kaczyńskiego.
We wtorek, 6 marca, media obiegła informacja, że w związku z otrzymaną reprymendą minister edukacji, wicepremier Roman Giertych zamierza odejść z rządu.
Wicepremier udał się na spotkanie z premierem, mając przy sobie napisany tekst dymisji. Nie doszło jednak do przekazania jej premierowi; zamiast tego po spotkaniu i premier, i Roman Giertych zwołali konferencje prasowe (każdy własną) i oznajmili, że doszli do porozumienia. Wg Gazety Wyborczej, Jarosław Kaczyński powiedział, że Roman Giertych ma zakaz głoszenia za granicą swoich poglądów jako stanowiska rządu i podkreślił, że sprawę uważa za zamkniętą.
Na stronie internetowej MEN można przeczytać, że „spotkanie z premierem Jarosławem Kaczyńskim odbyło się w bardzo dobrej atmosferze, a jego efektem jest porozumienie. Roman Giertych wyraził zadowolenie z faktu, że będąc Wicepremierem i Ministrem Edukacji Narodowej może w ramach rządu wyrażać publicznie swoje przekonania i realizować poglądy polityczne”.
(MEN, Gazeta Wyborcza, 07.03.07)
We wtorek, 6 marca, media obiegła informacja, że w związku z otrzymaną reprymendą minister edukacji, wicepremier Roman Giertych zamierza odejść z rządu.
Wicepremier udał się na spotkanie z premierem, mając przy sobie napisany tekst dymisji. Nie doszło jednak do przekazania jej premierowi; zamiast tego po spotkaniu i premier, i Roman Giertych zwołali konferencje prasowe (każdy własną) i oznajmili, że doszli do porozumienia. Wg Gazety Wyborczej, Jarosław Kaczyński powiedział, że Roman Giertych ma zakaz głoszenia za granicą swoich poglądów jako stanowiska rządu i podkreślił, że sprawę uważa za zamkniętą.
Na stronie internetowej MEN można przeczytać, że „spotkanie z premierem Jarosławem Kaczyńskim odbyło się w bardzo dobrej atmosferze, a jego efektem jest porozumienie. Roman Giertych wyraził zadowolenie z faktu, że będąc Wicepremierem i Ministrem Edukacji Narodowej może w ramach rządu wyrażać publicznie swoje przekonania i realizować poglądy polityczne”.
(MEN, Gazeta Wyborcza, 07.03.07)
A. D., 6 marca 2007
