CKE zapowiedziała zmianę formuły egzaminu maturalnego, w tym między innymi - wycofanie prezentacji przygotowywanej przez uczniów. Liczący ok. 60 osób zespół, w skład którego wchodzą nauczyciele akademiccy, pracuje nad zmianami zasad matury z polskiego, nie tylko ustnej.
Nowe sposoby ustnego sprawdzianu z języka polskiego Centralna Komisja Egzaminacyjna testowała na ok. 500 maturzystach w ramach unijnego projektu przygotowywania nowych egzaminów. Teraz opracowywane są wyniki badania. Posłużą do zaproponowania MEN zmian w maturach.
„Skłaniamy się do tego, by uczeń losował pytanie” – mówi Lucyna Grabowska, kierownik wydziału matur CKE. Pytanie miałoby sprawdzać wiedzę i umiejętności, np. argumentowania albo zabierania głosu w dyskusji.
Prof. Krzysztof Konarzewski, były szef CKE, za którego kadencji rozpoczęło się poszukiwanie innych sposobów ustnego egzaminowania, zauważa, że wymaganie od ucznia improwizowanej wypowiedzi na zadany temat zmieniłoby lekcje polskiego. „To byłby koniec uczniowskiej bierności i nauczycielskich wykładów. Uczeń musiałby się nauczyć, jak zainteresować słuchacza tym, co ma do powiedzenia, jak sformułować tezę, wejść w polemikę z jej przeciwnikami i w końcu udowodnić, że jego jest na wierzchu” – mówi profesor.
Gazeta Wyborcza rozmawia z Mirosławem Sawickim, wicedyrektorem CKE, o zmianach na egzaminie maturalnym z języka polskiego. Zdaniem Sawickiego konieczne jest odejście od prezentacji na egzaminie ustnym ponieważ w wielu wypadkach są one niesamodzielne, kupowane przez uczniów w Internecie.
Zmieniona matura wejdzie w życie w 2015 roku. Mirosław Sawicki potwierdził, że prawdopodobnie będzie polegała na wprowadzeniu losowania pytań. „W maju był prowadzony pilotaż takiej formy egzaminu. 500 licealistów, ale nie z klas maturalnych, losowało jedno pytanie z fragmentem tekstu kultury, na przykład publicystycznego czy literackiego. Uczeń w ciągu 15 minut przygotowywał się do rozmowy. Potem przez 10 minut przedstawiał swoje przemyślenia na zadany temat. A następnie komisja pytała o rzeczy niezwiązane bezpośrednio z tekstem. Raport z tego pilotażu ma być gotowy we wrześniu. Po nim zapadną decyzje” – mówi Sawicki.
W przeciwieństwie do matury sprzed 2005 roku, pytania maturalne mają sprawdzić umiejętność samodzielnego myślenia, argumentowania i prowadzenia dyskusji. W tym kierunku mają także iść zmiany w przypadku innych przedmiotów.
Rzeczpospolita, 22.07.2011, Gazeta Wyborcza, 23.07.2011,
Nowe sposoby ustnego sprawdzianu z języka polskiego Centralna Komisja Egzaminacyjna testowała na ok. 500 maturzystach w ramach unijnego projektu przygotowywania nowych egzaminów. Teraz opracowywane są wyniki badania. Posłużą do zaproponowania MEN zmian w maturach.
„Skłaniamy się do tego, by uczeń losował pytanie” – mówi Lucyna Grabowska, kierownik wydziału matur CKE. Pytanie miałoby sprawdzać wiedzę i umiejętności, np. argumentowania albo zabierania głosu w dyskusji.
Prof. Krzysztof Konarzewski, były szef CKE, za którego kadencji rozpoczęło się poszukiwanie innych sposobów ustnego egzaminowania, zauważa, że wymaganie od ucznia improwizowanej wypowiedzi na zadany temat zmieniłoby lekcje polskiego. „To byłby koniec uczniowskiej bierności i nauczycielskich wykładów. Uczeń musiałby się nauczyć, jak zainteresować słuchacza tym, co ma do powiedzenia, jak sformułować tezę, wejść w polemikę z jej przeciwnikami i w końcu udowodnić, że jego jest na wierzchu” – mówi profesor.
Gazeta Wyborcza rozmawia z Mirosławem Sawickim, wicedyrektorem CKE, o zmianach na egzaminie maturalnym z języka polskiego. Zdaniem Sawickiego konieczne jest odejście od prezentacji na egzaminie ustnym ponieważ w wielu wypadkach są one niesamodzielne, kupowane przez uczniów w Internecie.
Zmieniona matura wejdzie w życie w 2015 roku. Mirosław Sawicki potwierdził, że prawdopodobnie będzie polegała na wprowadzeniu losowania pytań. „W maju był prowadzony pilotaż takiej formy egzaminu. 500 licealistów, ale nie z klas maturalnych, losowało jedno pytanie z fragmentem tekstu kultury, na przykład publicystycznego czy literackiego. Uczeń w ciągu 15 minut przygotowywał się do rozmowy. Potem przez 10 minut przedstawiał swoje przemyślenia na zadany temat. A następnie komisja pytała o rzeczy niezwiązane bezpośrednio z tekstem. Raport z tego pilotażu ma być gotowy we wrześniu. Po nim zapadną decyzje” – mówi Sawicki.
W przeciwieństwie do matury sprzed 2005 roku, pytania maturalne mają sprawdzić umiejętność samodzielnego myślenia, argumentowania i prowadzenia dyskusji. W tym kierunku mają także iść zmiany w przypadku innych przedmiotów.
Rzeczpospolita, 22.07.2011, Gazeta Wyborcza, 23.07.2011,
A.B./A.D., 23 lipca 2011
Zobacz też:
Po co robić dobrze, skoro można wcale?