PiS rozpoczął ogólnopolską akcję "Dokąd zmierza polska edukacja". Przedstawia w niej zagrożenia, jakie mają wynikać ze zmian proponowanych przez rząd PO. Główne to likwidacja nadzoru pedagogicznego, zapowiedź prywatyzacji szkół, podział na uczniów gorszych i lepszych, odnarodowienie treści nauczania i dalsza pauperyzacja zawodu nauczyciela. PiS niepokoi także możliwości kształtowania programów edukacyjnych przez dyrektora szkoły i radę pedagogiczną. Może to doprowadzić do sytuacji, w której państwo straci kontrolę nad treściami edukacyjnymi a przejmowanie szkół podstawowych i gimnazjalnych przez osoby prywatne, fizyczne i prawne łącznie z majątkiem to próba uwłaszczenia się na majątku narodowych. Jeśli będą o tym decydować samorządy, to może – zdaniem posłów PiS – dojść do przypadków, że w województwie opolskim w gminie, w której wójtem czy burmistrzem jest przedstawiciel mniejszości niemieckiej, za polską oświatę odpowiedzialność będzie ponosił przedstawiciel mniejszości.
Posłowie PiS opowiedzieli się też przeciw pozbawieniu nauczycieli praw do wcześniejszej emerytury, a także przeciw rozpoczynaniu nauki w szkole od sześciu lat, ponieważ – ich zdaniem – rząd chce wprowadzić te zmiany bez odpowiedniego przygotowania, a sześciolatki posadzić w jednej klasie z siedmiolatkami.
Gazeta Wyborcza, Gazeta Prawna, 4.11.2008
Posłowie PiS opowiedzieli się też przeciw pozbawieniu nauczycieli praw do wcześniejszej emerytury, a także przeciw rozpoczynaniu nauki w szkole od sześciu lat, ponieważ – ich zdaniem – rząd chce wprowadzić te zmiany bez odpowiedniego przygotowania, a sześciolatki posadzić w jednej klasie z siedmiolatkami.
Gazeta Wyborcza, Gazeta Prawna, 4.11.2008
A. B./A. D., 4 listopada 2008