Minister Zbigniew Marciniak zapowiada, że w planach szkolnych zajęć pojawią się obowiązkowe lekcje uzupełniające z matematyki i języka polskiego. „Uczniowie szkół podstawowych będą mieli państwowe korepetycje” – mówi prof. Zbigniew Marciniak, wiceminister edukacji.
Na lekcje uzupełniające będą uczęszczali wszyscy uczniowie. Część będzie nadrabiała zaległości, ci, którzy nie mają problemów, będą rozwiązywali dodatkowe ćwiczenia. Lekcjami uzupełniającymi objęci zostaną uczniowie klas IV – VI.
Tymczasem, jak wynika z analizy rynku prywatnych lekcji zainteresowanie korepetycjami stale rośnie i trafiają na nie coraz młodsi uczniowie. Bardzo zróżnicowane są również ceny pojedynczych lekcji – od 22 zł do 32.
Anna Urbanowicz, była wiceminister oświaty, mówi, że popularność korepetycji to sygnał, że dzieci i rodzice nie mają zaufania do nauczania w szkole. „Korepetycje to zjawisko narastające, od momentu gdy Polska weszła na szybką ścieżkę przemian, a szkoła została w miejscu. Nie zmienił się system kształcenia nauczycieli, od których zależy jakość nauczania. Nie pomagają przeładowane programy, które przekraczają też możliwości uczniów” – ocenia Urbanowicz.
Rzeczpospolita, 11.09.2008
Na lekcje uzupełniające będą uczęszczali wszyscy uczniowie. Część będzie nadrabiała zaległości, ci, którzy nie mają problemów, będą rozwiązywali dodatkowe ćwiczenia. Lekcjami uzupełniającymi objęci zostaną uczniowie klas IV – VI.
Tymczasem, jak wynika z analizy rynku prywatnych lekcji zainteresowanie korepetycjami stale rośnie i trafiają na nie coraz młodsi uczniowie. Bardzo zróżnicowane są również ceny pojedynczych lekcji – od 22 zł do 32.
Anna Urbanowicz, była wiceminister oświaty, mówi, że popularność korepetycji to sygnał, że dzieci i rodzice nie mają zaufania do nauczania w szkole. „Korepetycje to zjawisko narastające, od momentu gdy Polska weszła na szybką ścieżkę przemian, a szkoła została w miejscu. Nie zmienił się system kształcenia nauczycieli, od których zależy jakość nauczania. Nie pomagają przeładowane programy, które przekraczają też możliwości uczniów” – ocenia Urbanowicz.
Rzeczpospolita, 11.09.2008
I. D., 11 września 2008