7 grudnia 2006: 7 grudnia 2006
Zmiana na stanowisku szefa klubu LPR – Janusza Dobrosza zastępuje wiceminister edukacji Mirosław Orzechowski. Był jedynym kandydatem. Orzechowski to przedstawiciel starszego, niezwiązanego z Młodzieżą Wszechpolską, pokolenia działaczy Ligi.
LPR postuluje wprowadzenie obowiązku noszenia przez uczniów jednolitego stroju. Wiceminister edukacji i szef klubu Ligi Mirosław Orzechowski mówi w Sejmie, że mundurki nosiliby uczniowie szkół publicznych, podstawówek i gimnazjów. Noszenie mundurków miałoby stać się obowiązkiem z początkiem roku szkolnego 2007/2008.
Roman Giertych planuje przedłużenie nauki w liceach do czterech lat: „Można to zrobić na dwa sposoby: obniżając wiek pierwszoklasistów do sześciu lat lub skracając naukę w gimnazjum do dwóch lat”. Ogłasza też plan wprowadzenia progów punktowych dla starających się o przyjęcie do szkół maturalnych. Uczniowie, którzy ich nie osiągną, uczyliby się w zawodówkach. Uzasadnieniem drugiego pomysłu są, zdaniem Giertycha, interesy przemysłu i gospodarki polskiej, w której brakuje rąk do pracy.
Prasa informuje, że w 2006 roku, po raz pierwszy od siedmiu lat, nie odbył się ani jeden przetarg na gimbusy.
LPR postuluje wprowadzenie obowiązku noszenia przez uczniów jednolitego stroju. Wiceminister edukacji i szef klubu Ligi Mirosław Orzechowski mówi w Sejmie, że mundurki nosiliby uczniowie szkół publicznych, podstawówek i gimnazjów. Noszenie mundurków miałoby stać się obowiązkiem z początkiem roku szkolnego 2007/2008.
Roman Giertych planuje przedłużenie nauki w liceach do czterech lat: „Można to zrobić na dwa sposoby: obniżając wiek pierwszoklasistów do sześciu lat lub skracając naukę w gimnazjum do dwóch lat”. Ogłasza też plan wprowadzenia progów punktowych dla starających się o przyjęcie do szkół maturalnych. Uczniowie, którzy ich nie osiągną, uczyliby się w zawodówkach. Uzasadnieniem drugiego pomysłu są, zdaniem Giertycha, interesy przemysłu i gospodarki polskiej, w której brakuje rąk do pracy.
Prasa informuje, że w 2006 roku, po raz pierwszy od siedmiu lat, nie odbył się ani jeden przetarg na gimbusy.
A. B. i A. D., 7 grudnia 2006
