Monitor.edu.pl / Felietony Kanał RSS: Monitor Edukacji

Historia nie taka, jak zawsze - część 1

Kanał RSS: Newsy edukacyjne
Posty na fb Monitora z hasztagiem #historianietakajakzawsze to moja próba napisania czegoś o uczeniu historii tak, żeby nie była to historia rodem z podstawy programowej...

Na pierwszy ogień dwie książki skrajnie różne, obie niesłychanie wciągające oraz jedna seria wydawnicza.

1. Emmanuel Re Roy Ladurie, "Montaillou, wioska heretyków, 1294-1324", przeł. E.D. Żółkiewska, kilka wydań

Na początku XIV wieku inkwizytor aresztuje praktycznie wszystkich mieszkańców małej wsi w Pirenejach, podejrzewanych (zresztą w znacznej mierze słusznie) o to, że wyznają wiarę raczej katarską, niż katolicką. Wszystkich poddaje drobiazgowym przesłuchaniom, wypytując nie tylko o poglądy, ale też o to, o czym rozmawiają na co dzień, jakie są ich wzajemne relacje, kto z kim się przyjaźni, kto z kim romansuje, kto kogo nienawidzi, kto kogo słucha, kto czym się zajmuje... W drugiej połowie XX wieku francuski historyk na podstawie akt z tamtych przesłuchań rekonstruuje życie mieszkanek i mieszkańców Montaillou. Książka należy do absolutnej klasyki nurtu, zwanego mikrohistorią, czyta się ją jak najlepszy zbiór plotek, rozbija praktycznie wszystkie stereotypowe wyobrażenia o średniowieczu, chłopach i o tym, czym zajmują się poważni historycy;

2. Z zupełnie innej beczki: P. Frankopian, "Jedwabne szlaki", przeł. Sz. Żuchowski i P. Tarczyński. To z kolei jest próba naszkicowania całej historii świata, od starożytności do dziś, z perspektywy sieci szlaków handlowych, przecinających Azję Centralną. Szlaki handlowe wpływają na politykę, a polityka wpływa na ich przebieg. Szlakami wędrują towary, ale też ludzie, opowieści, idee, religie... Książka jest naprawdę świetna, napisana i przetłumaczona tak, że łatwo się ją czyta i zrobiona tak, że nie tylko dowiadujesz się z niej masy rzeczy nowych, ale też stare zaczynają ci się na nowo układać w głowie. (i jest e-book ;)

3. Seria wydawnicza: PIW wydawało serię Życie codzienne - część tomów była tłumaczona, głównie chyba z francuskiego, część pisana po polsku. Seria jest nierówna, są tomy świetne i średnie, ale wiele osób, które nie kochają tradycyjnej historii, może właśnie w opisach życia codziennego w różnych czasach i miejscach znaleźć coś dla siebie.
c.d.n
Anna Dzierzgowska, 15 marca 2020

Twoja opinia


Projekt realizowany w ramach programu Obywatele dla Demokracji, finansowanego z Funduszy EOG.
Fundusze EOG Fundacja im. Stefana Batorego Polska Fundacja Dzieci i Młodzieży