Monitor.edu.pl / Felietony Kanał RSS: Monitor Edukacji

Dzień Przeciw Homofobii a poglądy Szanownej Dyrekcji

Kanał RSS: Newsy edukacyjne
Zbliża się 17 maja - Światowy Dzień Przeciw Homofobii. Docierają do mnie
z różnych stron głosy nauczycieli i uczniów, którzy chcieliby u siebie z tej okazji coś zorganizować, ale nawet nie próbują, „bo dyrekcja i tak się nie zgodzi.”

W szkołach, jak Polska długa i szeroka, przez cały rok oprócz normalnych lekcji nauczyciele wraz z uczniami realizują różne programy i projekty, również te koncentrujące się na prawach człowieka – w niejednej szkole mamy gazetki, happeningi czy inne akcje informujące o łamaniu praw człowieka przez Chiny, o sytuacji w Darfurze, czy też dyskryminacji kobiet. Dzień Uchodźcy, Dzień Praw Człowieka i inne goszczą w wielu szkołach. Dyrekcja takim pomysłom sprzyja, nie wywołują żadnych kontrowersji. Wyjątek stanowią akcje dotyczące homofobii. Walka z antysemityzmem, przemocą, rasizmem – proszę bardzo – homofobia - co to, to nie. Argumenty i opinie podawane przez szkolne władze są podobne – nie ma potrzeby zajmowania się tym tematem, inne orientacje nie zasługują, aby o nich w ogóle wspominać, homofobia nie istnieje, a już na pewno nie w ich szkole.

Szanowne dyrekcje szkół – macie prawo do swoich poglądów – jakie by one nie były. Macie prawo, ale PRYWATNIE. Tylko i wyłącznie. ZAWODOWO - realizujecie przepisy, w tym i konstytucję i statut szkoły - ileż tam pięknych słów o potrzebie wychowania w duchu wartości europejskich, tolerancji, szacunku, o podnoszeniu jakości kształcenia, popieraniu aktywności uczniów. Dlaczego zainicjowana przez uczniów bądź nauczycieli akcja przeciw homofobii nie mieści się w tych ramach ? Szanowne dyrekcje szkół – geje i lesbijki są
w Waszych szkołach i to już jest wystarczający powód, aby nie unikać tematu; zdarza się, że na wskutek homofobii doświadczają przemocy – czy Wasza wrażliwość ich nie dotyczy ?

Chciałabym też przypomnieć, że Światowy Dzień Przeciw Homofobii jest powszechnie uznany i oficjalnie ustanowiony – my w Polsce też mamy prawo go oficjalnie obchodzić, także w szkołach. Nie potrafię pogodzić się z sytuacją, w której może to zależeć od widzimisię dyrekcji.

I na koniec - bardzo się cieszę, że pracuję w normalnej i otwartej szkole i choć zdawałoby się – jesteśmy na prowincji, to wyraźnie czuję, że prowincji nie tworzy mapa, a tylko czyjaś niewiedza, strach i uprzedzenia.

Marzanna Pogorzelska
Szkolna Grupa Amnesty International
I LO Kędzierzyn-Koźle
Marzanna Pogorzelska, 19 maja 2008

Twoja opinia


Projekt realizowany w ramach programu Obywatele dla Demokracji, finansowanego z Funduszy EOG.
Fundusze EOG Fundacja im. Stefana Batorego Polska Fundacja Dzieci i Młodzieży