Monitor.edu.pl / Analizy Kanał RSS: Monitor Edukacji

Szkoły dla zdolnych

Kanał RSS: Newsy edukacyjne
Opinia na temat projektu zmiany ustawy o systemie oświaty (druk sejmowy nr 1354)

Krótka charakterystyka projektu.
Celem projektu jest umożliwienie tworzenia odrębnych szkół dla młodzieży szczególnie uzdolnionej.
Projekt zakłada:

Wprowadzenie nowej kategorii szkół dla młodzieży szczególnie uzdolnionej na poziomie gimnazjum i szkół ponadgimnazjalnych.
Organem prowadzącym tego rodzaju szkoły byłby Minister Edukacji.
Minister mógłby przekazać prowadzenie szkoły dla młodzieży szczególnie uzdolnionej uniwersytetom.
Oczywiście szkoła nie miałaby obwodu i mogłaby przyjmować dzieci z całego kraju.

Prawdziwą i szczerą motywację autorów projektu można odczytać z uzasadnienia. Chodzi oczywiście o pieniądze, o znacznie wyższe środki przeznaczone na kształcenie uczniów i o bezpośrednie finansowanie szkół przez ministra.
Projekt przygotowany jest specjalnie dla Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, który od siedmiu lat prowadzi gimnazjum i liceum dla młodzieży szczególnie uzdolnionej.

Opinia
Utworzenie oddzielnych szkół dla młodzieży szczególnie uzdolnionej spowoduje większe niż obecnie rozwarstwienia uczniów i zróżnicowanie szkół. Gdyby powstało wiele takich szkół, a należy sądzić, że przy tym poziomie finansowania będą one bardzo łakomym kąskiem, to w wielu „zwykłych” szkołach poziom natychmiast by się obniżył.
Efekt rozwarstwienia i obniżenia poziomu jest szczególnie niebezpieczny w gimnazjach, bo to szkoły obowiązkowe dla wszystkich dzieci. W wieku dojrzewania wpływ rówieśników jest bardzo duży. Łatwo sobie wyobrazić jak niekorzystnie zmieni się środowisko z którego „odpłynę” uczniowie zdolni. Pozostali zostaną ze stygmatem „mniej zdolnych” i ze znacznie niższą samooceną.

Tworzenie jakichkolwiek „gett”, nawet dla uczniów zdolnych jest niekorzystne wychowawczo. Dziecko musi się stykać z całą różnorodnością i bogactwem świata. Od lat przewodnią ideą w edukacji światowej jest przekonanie, ze szkoła powinna integrować różne dzieci niezależnie od ich warunków fizycznych, intelektualnych, socjalnych, językowych czy innych. Takie przekonanie przyświecało ponad 300 przedstawicielom 92 rządów i 25 organizacji pozarządowych, zgromadzonym w 1994 roku w Salamance, którzy poparli projekt „Edukacji dla wszystkich” wraz z wizją szkoły stawiającej dziecko w centrum uwagi. Zgodnie z tą ideą w tej samej klasie mogą z powodzeniem uczyć się dzieci utalentowane, dzieci z trudnościami w nauce, dzieci uchodźców, dzieci z rodzin bezrobotnych, z mniejszości narodowych, z grup nierównych szans czy z marginesu. Tylko tego typu szkoły mogą przyczynić się do właściwego wykształcenia wszystkich uczniów a równocześnie do zmian postaw dyskryminacyjnych i tworzenia otwartego społeczeństwa.

Byłoby wspaniale, gdyby, jak to postulują autorzy projektu, tworzyć w szkole warunki sprzyjające indywidualizacji nauczania. Małe klasy, małe grupy zadaniowe, więcej nauczycieli, opieka psychologiczna, różne poziomy nauczania matematyki i języków. To wszystko przyda się nie tylko dzieciom uzdolnionym, te i dziś jakoś sobie radzą. Lepsze warunki nauki potrzebne są każdej szkole, zwłaszcza tej, która pracuje z dziećmi o mocno zróżnicowanych potrzebach edukacyjnych.

Na poziomie ponadgimnazjalnym szkoły dzielą się na poszczególne typu różnicując uczniów ze względu na zdolności i wyniki w nauce. Grupa liceów ogólnokształcących jest grupą niejednorodną, renomowane szkoły licealne dobierają sobie najlepszych uczniów, nic więc dziwnego, że podobnie jak Liceum Akademickie w Toruniu mają dobre wyniki na wyjściu. Nie jest to wielką sztuką. Naprawdę godne podziwu byłoby uzyskanie tak dobrych rezultatów bez szczególnego „sita” na wejściu. Rzetelna ocena szkoły opiera się na wartości dodanej, a nie na jedynie ocenach końcowych.

Wiele liceów ogólnokształcących to już dziś szkoły dla młodzieży szczególnie uzdolnionej, niektóre z nich mają rezultaty końcowe lepsze niż liceum toruńskie. Idąc za pomysłem autorów projektu trzeba by im również zwiększyć subwencję oświatową. I to całkiem sporo, bo zgodnie z wyliczeniami co najmniej dwukrotnie! Dodatkowy koszt dla budżetu państwa wyniósłby około 2 miliardy złotych rocznie.
Utworzenie szkół dla młodzieży szczególnie utalentowanej, z pominięciem obecnych liceów ogólnokształcących wydaje się pogwałceniem konstytucji. Nie ma żadnego uzasadnienia aby przeznaczyć dodatkowe środki na kształcenie w szkołach organizowanych przy uniwersytetach, a nie przeznaczyć dla szkół samorządowych czy prowadzonych przez różne stowarzyszenia lub fundacje. A tak na marginesie, dlaczego politechniki nie zostały uznane za warte podobnego wyróżnienia?

Projekt ustawy o zmianie ustawy o systemie oświaty i próba utworzenia szkół dla młodzieży szczególnie uzdolnionej to pomysł chybiony. Służyć będzie jedynie Gimnazjum i Liceum Akademickiemu w Toruniu. Przyjęcie proponowanego rozwiązania burzy jednorodność systemu oświaty, bezprawnie wyróżnia jeden z organów prowadzących (uniwersytety), a na poziomie gimnazjum stoi w sprzeczności z przewodnią ideą równości szans w dostępie do edukacji. Warto w tym miejscu ponownie odwołać się do deklaracji z Salamanki, którą przecież Polska również zaakceptowała.

"Idea [szkoły dla każdego] zakłada, że różnice między ludźmi są czymś normalnym, a nauczanie musi być odpowiednio dostosowane do potrzeb dziecka, a nie dziecko musi dostosować się do z góry przyjętych założeń dotyczących tempa i charakteru procesu uczenia się. Pedagogika zorientowana na dziecko służy wszystkim uczniom, a w konsekwencji całemu społeczeństwu. Doświadczenia wykazują, że może to znacząco ograniczyć liczbę osób rezygnujących z dalszej nauki i powtarzających klasy, co tak często jest elementem wielu systemów oświaty przy jednoczesnym zapewnieniu wyższych osiągnięć. Pedagogika stawiająca dziecko w centrum uwagi pomaga uniknąć marnotrawstwa zasobów i przekreślania nadziei, co zbyt często jest następstwem złej jakości nauczania i postawy “jeden rozmiar jest dobry dla wszystkich” wobec edukacji. Szkoły zorientowane na dziecko są ponadto platformą kształcenia społeczeństwa zorientowanego na człowieka, które szanuje zarówno różnice, jak i godność każdej osoby".
(Deklaracja z Salamanki oraz wytyczne dla działań w zakresie specjalnych potrzeb edukacyjnych przyjęte przez Światową Konferencję Dotyczącą Specjalnych Potrzeb Edukacyjnych: Dostęp i Jakość, Salamanka, Hiszpania 7-10 czerwca 1994 r. UNESCO 1994)
Irena Dzierzgowska, 15 lutego 2007

Twoja opinia


Projekt realizowany w ramach programu Obywatele dla Demokracji, finansowanego z Funduszy EOG.
Fundusze EOG Fundacja im. Stefana Batorego Polska Fundacja Dzieci i Młodzieży